Sprawa tego, czy Polacy popierają Marsz Niepodległości budzi wiele kontrowersji. Marsz, który od wielu lat odbywa się w centrum Warszawy należy do najbardziej kontrowersyjnych wydarzeń w Polsce. Przed kilku laty stawał się on miejscem sporów i starć między zwolennikami nacjonalizmu i patriotyzmu, a zwolennikami liberalno-lewicowej narracji.

Na marszu pojawiają się Polacy z całej Polski. Oprócz zwykłych rodzin pojawia się jednak duża grupa agresywnych osób. Media wielokrotnie relacjonowały bójki i awantury na Marszu Niepodległości w Warszawie. Media w Europie Zachodniej widzą marsz jako zgromadzenie skrajnie prawicowych środowisk, a nawet faszystów.Głośna stała się wypowiedź posła Parlamentu Europejskiego, byłego premiera Belgii w latach 1999-2008 – Guya Verhofstadta. Powiedział on, że w Warszawie maszerowało 60 tysięcy faszystów. Słowa te wywołały wiele oburzenia w polskich środowiskach prawicowych.

W Polsce zgromadzenie budzi wiele sporów i stanowi ważny punkt debaty publicznej. Warto więc, zadać pytanie czy Polacy popierają Marsz Niepodległości?

Czy Polacy popierają Marsz Niepodległości w Warszawie

Marsz Niepodległości w Warszawie zaczął zdobywać popularność w roku 2011 – wtedy pojawiło się 20 tysięcy demonstrantów. Jeszcze w 2009 roku marsz organizowany dla środowisk nacjonalistycznych zgromadził kilkaset osób. Ataki medialne na marsze spowodowały, że na marszu pojawiało się coraz więcej ludzi. Za organizację marszu odpowiadały organizacje polityczne jak Młodzież Wszechpolska i Obóz Narodowo-Radykalny. Od 2011 roku za organizację marszu odpowiada specjalnie powołane w tym celu stowarzyszenie.

Coraz częściej pojawiały się tez oskarżenia o faszyzm oraz awantury i ataki na marszu niepodległości w trakcie rządów Donalda Tuska. Media sprzyjające władzy Platformy Obywatelskiej krytykowały organizację i uczestników wydarzenia. W ramach buntu przeciw władzy w kolejnych latach liczba uczestników marszu rosła lawinowo. W 2011 roku było to 20 tysięcy uczestników, a w 2015 roku w roku końca rządów Platformy Obywatelskiej liczba uczestników miała sięgnąć 100 tysięcy uczestników. Najczęściej liczba uczestników wynosi około 50-70 tysięcy osób.

W 2018 roku miał odbyć się marsz na 100-lecie odzyskania niepodległości Polski. Prezydent Warszawy z ramienia Platformy Obywatelskiej Hanna Gronkiewicz-Waltz postanowiła zakazać organizacji marszu. Sprawa wywołała wielkie zamieszanie, za organizacją marszu postawili się politycy Prawa i Sprawiedliwości. Ostatecznie Marsz odbył się bez przeszkód i awantur.